7 marca 2014 mają się rozpocząć w Soczi igrzyska paraolipijskie. Jak to będzie? Ogień pokoju, znicz... Z łośnika: "uważajemyje damy i gospoda... Władimir Władimirowicz Puutin!" , a potem... "UUuuuuuuuraaaaa!!!" - ?
Mirolubimyj Putin właśnie pokazuje światu jak Rosja rozumie pokój światowy - i w jak go ma w d...użym poważaniu. Traktaty? Umowy międzynarodowe? Podpisane?! Buahaha... A ktoś kiedy widział Rosję (lub Sowiety - za jedno), dotrzymującą traktatów? Szutka...
Co zrobi teraz tzw. światowa społeczność? Setki sportowców będą robiły dobrą minę do złej gry - trudąc się na zimowych trasach tej putinowskiej reklamówki w Soczi?
Szanuję talent, entuzjazm, wreszcie - tytaniczny wysiłek paraolimpijczyków, włożony w przygotowania do udziału w zimowych igrzyskach. Ale nie umiem sobie wyobrazić, żeby Polski Komitet Olimpijski miał w obecnej sytuacji godzić się, aby reprezentacja Polski brała udział w farsie organizowanej przez kraj, którego wojska w tym samym czasie gwałcą międzynarodowe traktaty!
Ta paraolimpiada powinna zostać zbojkotowana! Żadnego udziału, defilowania przed Putinem i jewo kamandą, żadnego ścigania się, skakania itd. Wreszcie - żadnego płacenia z hotele, stołówki, transmisje TV i reklamy!!!
Igrzyska olimpijskie to dzisiaj biznes, na którym Rosja też chce zarobić. Nie tylko wizerunkowo.
Zatem - niech straci. I niech wie - dlaczego.
Kochani paraolimpiczycy! Wasz honor nie ucierpi na takim wycofaniu się z reklamowania - swoimi nazwiskami! - cynicznej farsy Władimira Władimirowicza. Obawiam się, że stajecie przed wyborem - medal czy honor.
Włożyliście wiele swojego trudu w przygotowania. Wierzycie w hasło: "Niech wygra najlepszy!". Ale stajecie przed udziałem w imprezie, która jest realizowana według innego przesłania - "Niech wygra najbrdziej cyniczny!".
Zgodzicie się na to?
+ + +
Całkiem poważne pytanie, które ktoś powinien zadać polskim władzom: Czy władze Rzeczpospolitej są w stanie zagwarantować bezpieczeństwo polskim paraolimpijczykom w Soczi - w obecnej sytuacji?
Istnieje przecież realna możliwość zaognienia konkfliktu krymskiego, chociażby poprzez odwet islamistów (także: terrorystów 'z Kaukazu') zaniepokojonych przejęciem Krymu - zamieszkałego też przez Tatarów - przez nieprzychylną im Rosję.
Komentarze