testigo testigo
289
BLOG

Malta Festival: odważni artyści? Aliści - za publiczne pieniądze

testigo testigo Kultura Obserwuj notkę 8

Skoro obrońcy wystawiania bluźnierczego przedstawienia "Golgota Picnic" na poznańskim festiwalu Malta twierdzą, że taka "prowokacja" jest prawem artystów - niezwiązanych obowiązkiem poszanowania uczuć religijnych, to niech może sami sfinansują te ekscesy?

Bo jak na razie ta "odwaga" - i kreowanie się na herosów wolnej wypowiedzi - są o tyle fałszywe, że nie pociągają za sobą żadnego ryzyka.

Festiwal Malta jest bowiem... dotowany ze środków publicznych. Z samego tylko Ministerstwa Kutury i Dziedzictwa (Dziwactwa) Narodowego poznański festiwal otrzymał milion (1 000 000) złotych dotacji.

Jednym słowem - niezależnie od tego ilu widzów pofatyguje się, aby kupić bilety na przedstawienie "Golgota Picnic", dyrektor Michał Merczyński swoją pensję pewnie dostanie. 

Z takim ubezpieczeniem własnej sytości - którą sami, jako podatnicy, fundujemy Festiwalowi Malta - można już stroić się w pawie pióra heroizmu twórczego.

W tej sytuacji apele dyrektora Merczyńskiego, aby na sztukę nie wybierały się osoby, które mogą poczuć się urażone w swych uczuciach religijnych - brzmi jak szyderstwo.

Dyrektor i tak wyjdzie na swoje.

Brawo! Oto postawa godna postnowoczesnego artysty, wyhodowanego na ptasim mleku socjalistycznych dotacji. "Bruksela broni, Bruksela radzi, Bruksela nigdy was nie zdradzi".

 

Jestem jak najdalszy od prowokowania opartego na naruszaniu czyichkolwiek odczuć religijnych - ale zastanawia mnie zjawisko, które sprawia, że jakoś nie słychać o podobnej odwadze naruszania uczuć religijnych wyznawaców judaizmu. Widział kto może "artystkę" w typie "pani Nieznalska", umieszczającą męskie genitalia na symbolu Gwiazdy Dawida? Długo taka osoba chełpiłaby się swoją "odwagą"? Może coś jednak wtedy powstrzymuje "artystów" tego typu ? Co?

Dzieci w polskich szkołach nie rozróżnią już obrazu Jana Matejki od dzieła Józefa Chełmońskiego - ale minister kultury i sztuki jest pewnie dumny z siebie, bo przecież wspiera "odważnych artystów". To jego misja, nieprawdaż?

 

testigo
O mnie testigo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura